zagrażać bezpieczeństwu energetycznemu kraju. - Czy prosiła pani o taki materiał, czy pani to po prostu dano? - pytał &lt;name type="person"&gt;Macierewicz&lt;/&gt;. &lt;name type="person"&gt;Piwnik&lt;/&gt; nie pamiętała. Z jej dopisku na tej notatce wynika, że dostała ją 7 lutego, a więc zaraz po porannym spotkaniu u premiera. Jeszcze tego samego dnia przekazała notatkę &lt;name type="person"&gt;Ryszardowi Stefańskiemu&lt;/&gt;, zastępcy prokuratora generalnego, a ten - również tego samego dnia - trzem innym prokuratorom.<br>Dlaczego - &lt;name type="person"&gt;Piwnik&lt;/&gt; nie potrafiła wyjaśnić. Jak utrzymywała, nie miało to żadnego związku z zatrzymaniem &lt;name type="person"&gt;Modrzejewskiego&lt;/&gt;. Poseł &lt;name type="org"&gt;RKN&lt;/&gt; pytał zdumiony: - Jak to możliwe, że w ekspresowym tempie dostaje pani taką notatkę, w ekspresowym tempie przekazuje ją podwładnemu, a on natychmiast trzem innym