Aaa...</><br><who3>Uważaj Maks!</><br><who4>Oj, oj, oj.</><br><who3>Żyjesz Maks?</><br><who4>Jeszcze nie wiem. O jo joj.</><br><who8>To chyba jakiś filtr prewencyjny.</><br><who3>Po co ta mistyfikacja? Po co zadawały sobie tyle trudu?</><br><who4>Ja tu chyba kiedyś byłem?</><br><who8>Czy to już jest kosmos?</><br><who4>Hej, hej, hej, hej, hej, hej... Uważaj! Uważaj, tu mogą być promile. Uważaj, skażone może być. Oj.</><br><br><who7>A wy co tak stoicie?</><br><whon>Bo przecież nie ma więcej skafandrów?</><br><who7>Aaa... Trudno. Ja w takim razie idę za nimi. Będę z wami w kontakcie. Jeżeli znajdziecie skafandry ruszajcie za mną.</><br><whon>Tak jest, siostro.</><br><who7>Odkryłam coś bardzo dziwnego. Mam ich.</><br><br><who3>Och, zieleń lasu.</><br><who4>Uwaga, to