Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.20 (8)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
Polsce chluby. Ale kłamstwa oświęcimskie w wydaniu akademickim mają znacznie większą wagę. Uznawane są za intelektualną kontynuację ludobójstwa, która na równi z nim powinna być ścigana przez cały cywilizowany świat. Z powodu rewelacji Ratajczaka i Bendera nasz kraj dołączył do czarnej listy państw, gdzie w pseudonaukowej otoczce uprawiana jest hitlerowska propaganda.
Jak zauważył główny historyk instytutu Yad Vashem prof. Israel Gutman, negowanie Holocaustu zaczęło się już podczas jego trwania w III Rzeszy. W oficjalnych dokumentach dotyczących planowej zagłady Żydów (poczynając od ustaleń narady w Wansee) używano wyłącznie eufemizmów: "wysiedlenie", "przesiedlenie", "ostateczne rozwiązanie", "specjalne traktowanie", "deportacja", "operacja". Dało to potem piewcom hitleryzmu
Polsce chluby. Ale kłamstwa oświęcimskie w wydaniu akademickim mają znacznie większą wagę. Uznawane są za intelektualną kontynuację ludobójstwa, która na równi z nim powinna być ścigana przez cały cywilizowany świat. Z powodu rewelacji Ratajczaka i Bendera nasz kraj dołączył do czarnej listy państw, gdzie w pseudonaukowej otoczce uprawiana jest hitlerowska propaganda.<br>Jak zauważył główny historyk instytutu Yad Vashem prof. Israel Gutman, negowanie Holocaustu zaczęło się już podczas jego trwania w III Rzeszy. W oficjalnych dokumentach dotyczących planowej zagłady Żydów (poczynając od ustaleń narady w Wansee) używano wyłącznie eufemizmów: "wysiedlenie", "przesiedlenie", "ostateczne rozwiązanie", "specjalne traktowanie", "deportacja", "operacja". Dało to potem piewcom hitleryzmu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego