Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
się tą prostą filozofią, przyjął propozycję zagrania rycerza Jedi o imieniu Obi-Wan Kenobi w czwartej (w kolejności realizacji), a pierwszej (jeśli chodzi o chronologię opowiedzianej historii) części "Gwiezdnych wojen" Lucasa - "Episode I: The Phantom Menace".
- Chciałem zagrać tę rolę i oni chcieli, bym ją zagrał. Zrobiłem to. Sprawa jest prosta - odpowiada na niekończące się pytania z serii "dlaczego?"
A poza tym gra dla przyjemności. Nie chce się do niczego zmuszać. W wyborze scenariusza kieruje się tylko jednym: odpowiedzią na pytanie, czy powstanie fajny film. Jeśli tak, jest mu wszystko jedno, czy to komedia, dramat, kino niezależne czy amerykańska superprodukcja. Nie
się tą prostą filozofią, przyjął propozycję zagrania rycerza Jedi o imieniu Obi-Wan Kenobi w czwartej (w kolejności realizacji), a pierwszej (jeśli chodzi o chronologię opowiedzianej historii) części "Gwiezdnych wojen" Lucasa - "Episode I: The Phantom Menace". <br>- Chciałem zagrać tę rolę i oni chcieli, bym ją zagrał. Zrobiłem to. Sprawa jest prosta - odpowiada na niekończące się pytania z serii "dlaczego?" <br>A poza tym gra dla przyjemności. Nie chce się do niczego zmuszać. W wyborze scenariusza kieruje się tylko jednym: odpowiedzią na pytanie, czy powstanie fajny film. Jeśli tak, jest mu wszystko jedno, czy to komedia, dramat, kino niezależne czy amerykańska superprodukcja. Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego