Typ tekstu: Książka
Autor: Jurgielewiczowa Irena
Tytuł: Ten obcy
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1961
pytają inni. - Znasz go pan? - Znać nie znam, ale pił tu
oranżadę. Z tymi młodszymi. Na tej ławce siedział. - Sprzedawca jest najwyraźniej
dumny, że to właśnie jego sklepik stał się ośrodkiem niezwykłego zdarzenia.
- Chodź no tu do nas! woła do zbliżającego się Zenka. - Skąd ty jesteś?
Chłopak nie odpowiada, idzie prosto przed siebie, wymijając zabiegające mu
drogę dzieciaki.
- Słyszysz, woła ciebie - zwraca mu uwagę Julek. - No to co? - Zenek jest wyraźnie
zły. - Chodźmy. Julek nie może się jednak wyrzec szczęścia sławy. Ciągnie przyjaciela
za rękę, ludzie otaczają ich, Pestka i Ula zostają na boku.
- Skąd ty jesteś? - pyta sprzedawca. - A bo
pytają inni. - Znasz go pan? - Znać nie znam, ale pił tu <br>oranżadę. Z tymi młodszymi. Na tej ławce siedział. - Sprzedawca jest najwyraźniej <br>dumny, że to właśnie jego sklepik stał się ośrodkiem niezwykłego zdarzenia. <br>- Chodź no tu do nas! woła do zbliżającego się Zenka. - Skąd ty jesteś?<br> Chłopak nie odpowiada, idzie prosto przed siebie, wymijając zabiegające mu <br>drogę dzieciaki.<br> - Słyszysz, woła ciebie - zwraca mu uwagę Julek. - No to co? - Zenek jest wyraźnie <br>zły. - Chodźmy. Julek nie może się jednak wyrzec szczęścia sławy. Ciągnie przyjaciela <br>za rękę, ludzie otaczają ich, Pestka i Ula zostają na boku.<br> - Skąd ty jesteś? - pyta sprzedawca. - A bo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego