Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
przylizanych włosach, który oświadczył mi się niemal natychmiast po pierwszym spojrzeniu.
Król Tanga był wtedy nieobecny, wyjechał bez czułego pożegnania, a ty sądziłaś, że znudził się twoją miłością i więcej go nie zobaczysz... Czy tylko dlatego tak pospiesznie poślubiłaś zupełnie nie znanego ci studenta, który niespodziewanie wtargnął w twoje życie prosto z półcieni Złotego Baru?
Wkrótce wrócił Król Tanga, ale ty przeżywałaś właśnie najszczęśliwsze miłosne uniesienia ze swym studentem i pojawienie się Eduarda tylko wyprowadziło cię z równowagi. Leżysz w łóżku z Witkiem i rozmyślasz o Eduardzie... Całując Eda, rozmyślasz o Witku... Ed dał ci więcej rozkoszy niż jakikolwiek inny mężczyzna
przylizanych włosach, który oświadczył mi się niemal natychmiast po pierwszym spojrzeniu.<br>Król Tanga był wtedy nieobecny, wyjechał bez czułego pożegnania, a ty sądziłaś, że znudził się twoją miłością i więcej go nie zobaczysz... Czy tylko dlatego tak pospiesznie poślubiłaś zupełnie nie znanego ci studenta, który niespodziewanie wtargnął w twoje życie prosto z półcieni Złotego Baru?<br>Wkrótce wrócił Król Tanga, ale ty przeżywałaś właśnie najszczęśliwsze miłosne uniesienia ze swym studentem i pojawienie się Eduarda tylko wyprowadziło cię z równowagi. Leżysz w łóżku z Witkiem i rozmyślasz o Eduardzie... Całując Eda, rozmyślasz o Witku... Ed dał ci więcej rozkoszy niż jakikolwiek inny mężczyzna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego