Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Pasłęka
Nr: various
Miejsce wydania: Pasłęk
Rok: 2004
za cichą zgodą władz miejskich, które pospołu z katem ciągnęły określone zyski z takiego rozwiązania.
Zjawisko prostytucji w Średniowieczu nie miało w Pasłęku dużego zasięgu (od kilku do kilkunastu "dziewek" w niepełna 2-tysięcznym mieście), ale wraz ze wzrostem ludności i rozszerzeniem funkcji miasta "różanych kwiatuszków"... przybywało. Władze wówczas tolerowały prostytutki i skłaniały je do integracji ze społecznością miejską. Traktowano je jako zło konieczne, któremu władze nadawały ściśle określone ramy. Doktryna kościelna (przede wszystkim wypowiedzi św. Augustyna) i ustawodawstwo średniowieczne przyznawały prostytucji miejsce w życiu społecznym. Dlatego też nakazywano uprawiać go tylko w dzień i poddano nadzorowi władz miejskich. Prostytutki nie
za cichą zgodą władz miejskich, które pospołu z katem ciągnęły określone zyski z takiego rozwiązania. <br>Zjawisko prostytucji w Średniowieczu nie miało w Pasłęku dużego zasięgu (od kilku do kilkunastu "dziewek" w niepełna 2-tysięcznym mieście), ale wraz ze wzrostem ludności i rozszerzeniem funkcji miasta "różanych kwiatuszków"... przybywało. Władze wówczas tolerowały prostytutki i skłaniały je do integracji ze społecznością miejską. Traktowano je jako zło konieczne, któremu władze nadawały ściśle określone ramy. Doktryna kościelna (przede wszystkim wypowiedzi św. Augustyna) i ustawodawstwo średniowieczne przyznawały prostytucji miejsce w życiu społecznym. Dlatego też nakazywano uprawiać go tylko w dzień i poddano nadzorowi władz miejskich. Prostytutki nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego