Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zaapelował bowiem do prokuratura generalnego o sprawdzenie, czy Miller, Siemiątkowski i Piwnik, decydując o zatrzymaniu Andrzeja Modzrzejewskiego, nie dopuścili się przestępstwa nadużycia władzy.
Klub PiS uważa jednak, że prokuratura, poza kwestią nadużycia władzy, powinna z urzędu zbadać jeszcze jeden wątek Orlengate. - Pan Kaczmarek mówi, że od każdej wielkiej transakcji idzie prowizja do kieszeni polityków (wczoraj w przekonywał jednak, że chodziło mu o prowizję pośrednika w sprzedaży ropy, nie o łapówkę - red.), a pan Miller temu nie zaprzecza, tylko mówi, że Kaczmarek sam o tym wie najlepiej, bo przeprowadził wiele transakcji. Jeżeli tego rodzaju słowa padają publicznie, prokuratura powinna wszcząć postępowanie z
zaapelował bowiem do prokuratura generalnego o sprawdzenie, czy &lt;name type="person"&gt;Miller&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Siemiątkowski&lt;/&gt; i &lt;name type="person"&gt;Piwnik&lt;/&gt;, decydując o zatrzymaniu &lt;name type="person"&gt;Andrzeja Modzrzejewskiego&lt;/&gt;, nie dopuścili się przestępstwa nadużycia władzy.<br>&lt;name type="org"&gt;Klub PiS&lt;/&gt; uważa jednak, że prokuratura, poza kwestią nadużycia władzy, powinna z urzędu zbadać jeszcze jeden wątek Orlengate. &lt;q&gt;- Pan &lt;name type="person"&gt;Kaczmarek&lt;/&gt; mówi, że od każdej wielkiej transakcji idzie prowizja do kieszeni polityków&lt;/&gt; (wczoraj w przekonywał jednak, że chodziło mu o prowizję pośrednika w sprzedaży ropy, nie o łapówkę - red.), &lt;q&gt;a pan &lt;name type="person"&gt;Miller&lt;/&gt; temu nie zaprzecza, tylko mówi, że &lt;name type="person"&gt;Kaczmarek&lt;/&gt; sam o tym wie najlepiej, bo przeprowadził wiele transakcji. Jeżeli tego rodzaju słowa padają publicznie, prokuratura powinna wszcząć postępowanie z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego