Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
na widok obywatela Prącza towarzyszka O'Mega, towarzysz Budrewicz i towarzysz major Julian Abercrombie.
- Siadajcie państwo - przywitał ich sędzia Prącz przyjaźnie i sam się do nich przysiadł. - Powiedział już coś ciekawego?
- Na razie się przekomarza - odparła towarzyszka O'Mega.
- Ale zabili Tynickiego - wtrącił towarzysz major Abercrombie.
- Kogo? - zdziwił się gubernator Prącz.
- Tego prywaciarza, który wytropił Groddeka i nam go dostarczył przy pomocy obecnego tu towarzysza Budrewicza z Rzymu - wyjaśniła towarzyszka O'Mega. - Działał w Chicago pod nazwiskiem Das Guptas.
- Ach, to ten.
- W Lille czeka na niego pół miliona.
- Któż tyle zatwierdził? - zaniepokoił się doktor Prącz.
- Podobno sama Kuria Moskiewska - wyjaśniała dalej towarzyszka O'Mega
na widok obywatela Prącza towarzyszka O'Mega, towarzysz Budrewicz i towarzysz major Julian Abercrombie.<br>- Siadajcie państwo - przywitał ich sędzia Prącz przyjaźnie i sam się do nich przysiadł. - Powiedział już coś ciekawego?<br>- Na razie się przekomarza - odparła towarzyszka O'Mega.<br>- Ale zabili Tynickiego - wtrącił towarzysz major Abercrombie.<br>- Kogo? - zdziwił się gubernator Prącz.<br>- Tego prywaciarza, który wytropił Groddeka i nam go dostarczył przy pomocy obecnego tu towarzysza Budrewicza z Rzymu - wyjaśniła towarzyszka O'Mega. - Działał w Chicago pod nazwiskiem Das Guptas.<br>- Ach, to ten.<br>- W Lille czeka na niego pół miliona.<br>- Któż tyle zatwierdził? - zaniepokoił się doktor Prącz.<br>- Podobno sama Kuria Moskiewska - wyjaśniała dalej towarzyszka O'Mega
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego