Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 02.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
szajki Janusz T. miał składać zeznania.
Zamiast nich sąd wysłuchał kolejnej porcji przekleństw. -K..., jestem człowiek z miasta, superbandyta, wyślę was wszystkich do piachu - krzyczał. Groził również prokuratorowi, a nawet własnemu obrońcy.
Sąd zadecydował, że rozprawa nie odbędzie się w dwóch zaplanowanych wcześniej terminach. Powodem jest przyjęcie wniosku obrony o przebadanie głównego oskarżonego przez biegłych psychiatrów.
Prokurator na następnej rozprawie dokończy uzasadnienie aktu oskarżenia przeciw 36 osobom podejrzanym o przynależność do gangu Janusza T. "Krakowiaka" .
Przed rozprawą policja otrzymała anonimowy telefon o przygotowywanej próbie odbicia więźnia.
Konwój z sosnowieckiego aresztu skierowano do Katowic inną drogą, co opóźniło rozpoczęcie rozprawy.
(PAP/MicroWay
szajki Janusz T. miał składać zeznania.<br>Zamiast nich sąd wysłuchał kolejnej porcji przekleństw. -K..., jestem człowiek z miasta, &lt;orig&gt;superbandyta&lt;/&gt;, wyślę was wszystkich do piachu - krzyczał. Groził również prokuratorowi, a nawet własnemu obrońcy.<br>Sąd zadecydował, że rozprawa nie odbędzie się w dwóch zaplanowanych wcześniej terminach. Powodem jest przyjęcie wniosku obrony o przebadanie głównego oskarżonego przez biegłych psychiatrów.<br>Prokurator na następnej rozprawie dokończy uzasadnienie aktu oskarżenia przeciw 36 osobom podejrzanym o przynależność do gangu Janusza T. "Krakowiaka" .<br>Przed rozprawą policja otrzymała anonimowy telefon o przygotowywanej próbie odbicia więźnia.<br>Konwój z sosnowieckiego aresztu skierowano do Katowic inną drogą, co opóźniło rozpoczęcie rozprawy.<br>&lt;au&gt;(PAP/MicroWay
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego