mostku, tak, tak proszę pani odezwało, <gap reason="unclear">zabolał, zabolało.</><br><who1>- Ale to w kręgosłupie samym, nie w sercu, nie?</><br><who2>- Proszę pani, i w kręgosłupie to tylko okropny ból poczułam, a tu w klatce piersiowej to tam coś chrupnęło... ale to, to poszłam już tam po kilku dniach...</><br><who1>- Tak.</><br><who2>- To mi już prawie przechodzi, no, więc on powiedział, że się to wszystko przejdzie, że to nic się nie stało takiego, ale przepisał takie lekarstwo i kazał to ogrzewać. No, ja to mam już, proszę pani, podźwignęłam się już nieraz, już raz, jak się podźwignęłam, to trzy miesiące leżałam, obandażowana, ale do lekarza też nie