Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
listem do twoich przyjaciół. Zrobilibyśmy tak: ja rozluźnię więzy i zostawię drzwi otwarte... Umkniesz wieczorem... Mnie tu też przez cały dzień nie będzie i umyślnie wrócę późno w nocy. Co o tym myślisz?
Adaś milczał przez dłuższą chwilę .
- A co będzie z Francuzem? - zapytał. - Z Francuzem? Z jakim Francuzem? - Był przecie z wami jakiś obcy...
Chudy rzucił niespokojnym spojrzeniem w mroczny kąt, skąd nie dochodził żaden szmer, po czym spojrzał uważnie na Adasia. "Jest przekonany, że Francuz umarł... - pomyślał Adaś. Och, co za opryszek!"
- Istotnie... Był z nami pewien Francuz, ale odjechał - rzekł żywy szkielet. - Co cię zresztą obchodzi Francuz? Dbaj
listem do twoich przyjaciół. Zrobilibyśmy tak: ja rozluźnię więzy i zostawię drzwi otwarte... Umkniesz wieczorem... Mnie tu też przez cały dzień nie będzie i umyślnie wrócę późno w nocy. Co o tym myślisz?<br>Adaś milczał przez dłuższą chwilę &lt;page nr=171&gt;.<br>- A co będzie z Francuzem? - zapytał. - Z Francuzem? Z jakim Francuzem? - Był przecie z wami jakiś obcy...<br>Chudy rzucił niespokojnym spojrzeniem w mroczny kąt, skąd nie dochodził żaden szmer, po czym spojrzał uważnie na Adasia. "Jest przekonany, że Francuz umarł... - pomyślał Adaś. Och, co za opryszek!"<br>- Istotnie... Był z nami pewien Francuz, ale odjechał - rzekł żywy szkielet. - Co cię zresztą obchodzi Francuz? Dbaj
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego