budowę mieszkań, nie tu więc chyba leży główna przyczyna kłopotów z meblowaniem. Tym bardziej, że jak wynika z przytaczanych przez Zjednoczenie Przemysłu Meblowego badań, tylko jedna trzecia jego wyrobów trafia do nowych mieszkań, reszta upiększa czy uzupełnia stare. <br>W latach 1970-80 wzrosły także dochody i płace - w 1970 r. przeciętna pensja wynosiła 22,15 zł, w tym roku ok. 5 tys. zł. Boom meblowy wybuchnął w 1972 r., dokładnie wtedy, kiedy płace zaczęły piąć się w górę. Część ludzi, opędziwszy najniezbędniejsze potrzeby i licząc na dalsze prosperity, wzięła się za urządzanie. Ten proces, witany wówczas z wielkim entuzjazmem jako przejaw