Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.27 (22)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w Polsce tyle co w Zachodniej Europie, ale robotnicy, urzędnicy czy nauczyciele - 3-4 razy mniej. Polskie nierówności są bardziej dolegliwe niż w zamożnych krajach, bo kilkakrotnie niższy jest u nas przeciętny poziom dobrobytu. Niemiec otrzymujący tylko połowę przeciętnej płacy zarabia kilka razy więcej niż Polak, który też otrzymuje połowę przeciętnej płacy.
Jednak odczucie niesprawiedliwości jest u nas szczególnie silne, ponieważ bardzo wielu ludzi doszło do wielkich pieniędzy metodami niezgodnymi z prawem lub łamiąc normy etyczne. Można zestawić długą listę wychwalanych przez prasę biznesmenów, którzy potem stanęli przed sądem oskarżeni o rozmaite przekręty.
Listę otworzył niegdyś Grobelny, cudownie rzekomo pomnażający oszczędności
w Polsce tyle co w Zachodniej Europie, ale robotnicy, urzędnicy czy nauczyciele - 3-4 razy mniej. Polskie nierówności są bardziej dolegliwe niż w zamożnych krajach, bo kilkakrotnie niższy jest u nas przeciętny poziom dobrobytu. Niemiec otrzymujący tylko połowę przeciętnej płacy zarabia kilka razy więcej niż Polak, który też otrzymuje połowę przeciętnej płacy.<br>Jednak odczucie niesprawiedliwości jest u nas szczególnie silne, ponieważ bardzo wielu ludzi doszło do wielkich pieniędzy metodami niezgodnymi z prawem lub łamiąc normy etyczne. Można zestawić długą listę wychwalanych przez prasę biznesmenów, którzy potem stanęli przed sądem oskarżeni o rozmaite przekręty.<br>Listę otworzył niegdyś Grobelny, cudownie rzekomo pomnażający oszczędności
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego