Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nich te kilka słonych kropelek jest wyraźnym sygnałem, że jest naprawdę źle. No i zrobią wszystko, a w każdym razie bardzo, bardzo dużo, żeby odciągnąć zbliżający się koniec świata.
Nie tylko same łzy robią na mężczyznach wrażenie: groźna jest już sama możliwość, że zaraz popłyną. A żeby popłynęły, tak niewiele przecież potrzeba. Jeżeli wspomnienie złotej rybki nie działa, pomyśl o kieliszku czerwonego wina wylewającym się na twoje ukochane białe spodnie albo o tym, że Brad Pitt jest już żonaty, a Jennifer taka szczupła...

Stosownie do okoliczności
Jeżeli łzy należą do arsenałów twojej broni ostatniego rażenia, na pewno już wiesz, lub powinnaś
nich te kilka słonych kropelek jest wyraźnym sygnałem, że jest naprawdę źle. No i zrobią wszystko, a w każdym razie bardzo, bardzo dużo, żeby odciągnąć zbliżający się koniec świata. <br>Nie tylko same łzy robią na mężczyznach wrażenie: groźna jest już sama możliwość, że zaraz popłyną. A żeby popłynęły, tak niewiele przecież potrzeba. Jeżeli wspomnienie złotej rybki nie działa, pomyśl o kieliszku czerwonego wina wylewającym się na twoje ukochane białe spodnie albo o tym, że Brad Pitt jest już żonaty, a Jennifer taka szczupła... <br><br>Stosownie do okoliczności<br>Jeżeli łzy należą do arsenałów twojej broni ostatniego rażenia, na pewno już wiesz, lub powinnaś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego