Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
za co odpowiada, i dlatego otacza się ludźmi ze swojego środowiska. Członkowie PiS po cichu żartują, że karierę w partii najszybciej robią warszawiacy, najlepiej z Żoliborza.

Szkoda, że z zewnątrz i tak wygląda to na pospolite "kolesiowanie". Aż ciarki przechodzą, jak sobie człowiek pomyśli, że "kolesiowanie" to tak naprawdę główna przeciwwaga dla dominującego w sferze polskiej polityki narcyzmu.

Tomasz Maćkowiak
Maja Gawrońska

U doktora manipulatora

Rok po aferze z Andrzejem S. polscy psychologowie nie zrobili wiele, żeby zapobiec nadużyciom w swoim zawodzie. W gabinecie psychoterapeuty trzeba mieć oczy szeroko otwarte.
Znanemu psychologowi Andrzejowi S., któremu zarzucano pedofilię, grozi do 10 lat
za co odpowiada, i dlatego otacza się ludźmi ze swojego środowiska. Członkowie PiS po cichu żartują, że karierę w partii najszybciej robią warszawiacy, najlepiej z Żoliborza. <br><br>Szkoda, że z zewnątrz i tak wygląda to na pospolite "kolesiowanie". Aż ciarki przechodzą, jak sobie człowiek pomyśli, że "kolesiowanie" to tak naprawdę główna przeciwwaga dla dominującego w sferze polskiej polityki narcyzmu. <br><br>&lt;au&gt;Tomasz Maćkowiak<br>Maja Gawrońska&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="f"&gt;&lt;tit&gt;U doktora manipulatora&lt;/&gt;<br> <br>Rok po aferze z Andrzejem S. polscy psychologowie nie zrobili wiele, żeby zapobiec nadużyciom w swoim zawodzie. W gabinecie psychoterapeuty trzeba mieć oczy szeroko otwarte.<br>Znanemu psychologowi Andrzejowi S., któremu zarzucano pedofilię, grozi do 10 lat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego