Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zapadły wczoraj przy kijowskim okrągłym stole, można nazwać ukraińską mapą drogową?

Stanisław Ciosek: Mapa drogowa nie bardzo się udała, więc może nie powinniśmy używać tego określenia. Przełom już był i na pewno dojdzie do jeszcze kilku kolejnych. To, co się dzieje na Ukrainie, jest pewnym procesem. Wszyscy - mediatorzy, sąsiedzi, a przede wszystkim sami Ukraińcy - chcielibyśmy rozwiązać kryzys bez rozlewu krwi i przy zastosowaniu cywilizowanych norm i reguł prawa.

- Czy wczorajszy dzień przybliżył takie rozwiązanie?

- Oczywiście. Strony zgodziły się na reformy polityczne. Jasno powiedzieliśmy również, że czekamy na wyrok Sądu Najwyższego. Dzięki temu będzie można podjąć kolejne kroki, przewidziane w ukraińskim prawie. Cały
zapadły wczoraj przy kijowskim okrągłym stole, można nazwać ukraińską mapą drogową?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Stanisław Ciosek: Mapa drogowa nie bardzo się udała, więc może nie powinniśmy używać tego określenia. Przełom już był i na pewno dojdzie do jeszcze kilku kolejnych. To, co się dzieje na Ukrainie, jest pewnym procesem. Wszyscy - mediatorzy, sąsiedzi, a przede wszystkim sami Ukraińcy - chcielibyśmy rozwiązać kryzys bez rozlewu krwi i przy zastosowaniu cywilizowanych norm i reguł prawa.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Czy wczorajszy dzień przybliżył takie rozwiązanie?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Oczywiście. Strony zgodziły się na reformy polityczne. Jasno powiedzieliśmy również, że czekamy na wyrok Sądu Najwyższego. Dzięki temu będzie można podjąć kolejne kroki, przewidziane w ukraińskim prawie. Cały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego