Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.26
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
S. i Eugeniusz S. Wystawili kwit, że kandydat zaliczył test sprawnościowy, choć go na nim nie było. Eugeniusz S. dostał za to flaszkę smirnoffa.
- W śledztwie okazało się, że naczelnik miał szerokie kontakty ze światem przestępczym - mówi Dariusz Domarecki z Prokuratury Okręgowej w Gorzowie, autor aktu oskarżenia. Robert M. pomógł przedsiębiorcy z Poznania w odzyskaniu skradzionego mercedesa. Swoimi kanałami szybko dotarł do złodziei, którzy zaproponowali zwrot auta za okup. Po targach właściciel odzyskał pojazd za 10 tys. zł.

Szesnaście fałszywek

Robert M. i Lubomir G. znali się ze wspólnej pracy w prywatnej szkole detektywistycznej w Gorzowie. Znalazło do nich dojście 16
S. i Eugeniusz S. Wystawili kwit, że kandydat zaliczył test sprawnościowy, choć go na nim nie było. Eugeniusz S. dostał za to flaszkę smirnoffa. <br>- W śledztwie okazało się, że naczelnik miał szerokie kontakty ze światem przestępczym - mówi Dariusz Domarecki z Prokuratury Okręgowej w Gorzowie, autor aktu oskarżenia. Robert M. pomógł przedsiębiorcy z Poznania w odzyskaniu skradzionego mercedesa. Swoimi kanałami szybko dotarł do złodziei, którzy zaproponowali zwrot auta za okup. Po targach właściciel odzyskał pojazd za 10 tys. zł.<br><br>&lt;tit&gt;Szesnaście fałszywek&lt;/&gt;<br><br>Robert M. i Lubomir G. znali się ze wspólnej pracy w prywatnej szkole detektywistycznej w Gorzowie. Znalazło do nich dojście 16
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego