Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
między nią a matką, czy może dzieckiem. Chyba jednak matką, bo z dziećmi Halina nie miała dotąd kłopotu. Halinie bardzo szybko odechciało się zawodu ekonomistki. Właściwie zaraz po urodzeniu dwóch córek zorientowała się, że praca z dziećmi jest dla niej satysfakcjonująca. Niedługo skończy pięćdziesiąt lat, spod jej skrzydeł wyszło kilku przedszkolaków.
Więc przy pierwszym kontakcie w nowym domu ważne jest, by obie strony odkryły wszystkie karty. Czy za sumę wymienioną na początku Halina ma zajmować się jedynie dzieckiem? Po latach pracy wie, że jeśli spędza z maluchem cały dzień, to nie ma szans, by zdołała wysprzątać mieszkanie państwa. Ani ugotować państwu
między nią a matką, czy może dzieckiem. Chyba jednak matką, bo z dziećmi Halina nie miała dotąd kłopotu. Halinie bardzo szybko odechciało się zawodu ekonomistki. Właściwie zaraz po urodzeniu dwóch córek zorientowała się, że praca z dziećmi jest dla niej satysfakcjonująca. Niedługo skończy pięćdziesiąt lat, spod jej skrzydeł wyszło kilku przedszkolaków.<br>Więc przy pierwszym kontakcie w nowym domu ważne jest, by obie strony odkryły wszystkie karty. Czy za sumę wymienioną na początku Halina ma zajmować się jedynie dzieckiem? Po latach pracy wie, że jeśli spędza z maluchem cały dzień, to nie ma szans, by zdołała wysprzątać mieszkanie państwa. Ani ugotować państwu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego