Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
że sami mogą paść jej ofiarą. Zdrada stanowiła element rozgrywki, w której skuteczność zawsze była ważniejsza niż efektowny styl. Podstęp, spryt, przebiegłość liczyły się tak samo jak męstwo, odwaga i mądrość, a przekupienie przeciwnika i skłonienie go do ustępstwa ceniono bardziej niż pokonanie go w bitwie. Wynikiem tej gry bywały przedziwne sojusze, unie, koalicje i przyjaźnie, zawierane przez śmiertelnych nierzadko wrogów dla osiągnięcia bardzo konkretnego celu, jakim może być choćby pokonanie trzeciego rywala.
Afgańczycy nie uznawali ani wiecznych wrogów, ani wiecznych przyjaciół. Brytyjczycy, którym mimo wielu prób nigdy nie udało się ich podbić czy choćby okiełznać, mawiali o Afgańczykach, że "ci
że sami mogą paść jej ofiarą. Zdrada stanowiła element rozgrywki, w której skuteczność zawsze była ważniejsza niż efektowny styl. Podstęp, spryt, przebiegłość liczyły się tak samo jak męstwo, odwaga i mądrość, a przekupienie przeciwnika i skłonienie go do ustępstwa ceniono bardziej niż pokonanie go w bitwie. Wynikiem tej gry bywały przedziwne sojusze, unie, koalicje i przyjaźnie, zawierane przez śmiertelnych nierzadko wrogów dla osiągnięcia bardzo konkretnego celu, jakim może być choćby pokonanie trzeciego rywala.<br>Afgańczycy nie uznawali ani wiecznych wrogów, ani wiecznych przyjaciół. Brytyjczycy, którym mimo wielu prób nigdy nie udało się ich podbić czy choćby okiełznać, mawiali o Afgańczykach, że "ci
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego