Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dwutygodnik Szczecinecki Temat
Miejsce wydania: Szczecinek
Rok: 2002
bardziej przesunęły się na niekorzyść dróg. Uważam, że nie po to przeprowadzono w 1992 roku reformę drogownictwa, polegająca na rozdziale administracji od wykonawstwa, żeby teraz znów coś funkcjonowało na zasadzie: "sami sobie zlecają, sami odbierają robotę i sami sobie płacą wedle własnego uznania", a subwencja drogowa w 80 proc. jest przejadana przez administratora.
W jaki sposób tłumaczone jest utrzymywanie tej niewydolnej, a przy tym pochłaniającej ogromne ilości pieniędzy struktury? Teoretycznie placówki terenowe powołano m.in. do tego, aby systematycznie patrolowały drogi oraz żeby wykonywały niektóre prace na drogach np. kosiły trawę lub łatały dziury w nawierzchni. Problem tylko w tym, że
bardziej przesunęły się na niekorzyść dróg. Uważam, że nie po to przeprowadzono w 1992 roku reformę drogownictwa, polegająca na rozdziale administracji od wykonawstwa, żeby teraz znów coś funkcjonowało na zasadzie: "sami sobie zlecają, sami odbierają robotę i sami sobie płacą wedle własnego uznania", a subwencja drogowa w 80 proc. jest przejadana przez administratora.<br> W jaki sposób tłumaczone jest utrzymywanie tej niewydolnej, a przy tym pochłaniającej ogromne ilości pieniędzy struktury? Teoretycznie placówki terenowe powołano m.in. do tego, aby systematycznie patrolowały drogi oraz żeby wykonywały niektóre prace na drogach np. kosiły trawę lub łatały dziury w nawierzchni. Problem tylko w tym, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego