Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa z Ewą
Rok powstania: 2003
zaleta. U mnie, to mnie wkurzały już te wyjazdy jakoś . W tym wszystkim było straszne, że on oczekiwał, że jak wracał to ja mam całe swoje życie, wiesz, zatrzymać. Najlepiej na czas jego wyjazdu się zahibernować przed jego wyjazdem poszło o to, że miałam aferę w domu, bo ciocię Hanię przejechał samochód, wiesz?
No.
I miała straszne problemy pracować dwadzieścia godzin na dobę i ja naprawdę musiałam pomóc i on nie był w stanie zrozumieć tego, że jak on wrócił i jak to, ja z nim nie pojadę na weekend gdzieś tam? Bo ja się muszę zająć, to on nie jest
zaleta. U mnie, to mnie wkurzały już te wyjazdy jakoś &lt;gap&gt;. W tym wszystkim było straszne, że on oczekiwał, że jak wracał to ja mam całe swoje życie, wiesz, zatrzymać. Najlepiej na czas jego wyjazdu się zahibernować &lt;gap&gt; przed jego wyjazdem poszło o to, że miałam aferę w domu, bo ciocię Hanię przejechał samochód, wiesz? &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; No. &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;I miała straszne problemy &lt;gap&gt; pracować dwadzieścia godzin na dobę i ja naprawdę musiałam pomóc i on nie był w stanie zrozumieć tego, że jak on wrócił i jak to, ja z nim nie pojadę na weekend gdzieś tam? Bo ja się muszę &lt;gap&gt; zająć, to on nie jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego