pan &lt;name type="person"&gt;Ostrowski&lt;/&gt;. Nie znam odpowiedzi na to pytanie. A to jest dzisiaj pytanie bardzo istotne.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;RAD&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="person"&gt;Krzysztof Kozłowski&lt;/&gt;, były szef &lt;name type="org"&gt;MSW&lt;/&gt; i pierwszy szef &lt;name type="org"&gt;Urzędu Ochrony Państwa&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;q&gt;To już jest sprawa dla prokuratora, bo chyba doszło do złamania prawa przez firmę pana &lt;name type="person"&gt;Ostrowskiego&lt;/&gt;. Widocznie czuł się tak pewnie, że nie przejmował się brakiem koncesji na międzynarodowy handel bronią. Uważał, że to są sprawy drugorzędne, które da się załatwić za pomocą tych, którzy są jego patronami w &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt;. Wciąż nie mogę zrozumieć, dlaczego konsorcjum amerykańskie z taką ufnością podchodzi do nieznanej nikomu firmy, w tak delikatnej sprawie jak uzbrojenie. Ktoś musiał za