Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 1 (149)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
pod kołami samochodu. Na miejscu wypadku zjawił się policyjny patrol.
Przesłuchano wielu świadków wydarzenia, a ciało odwieziono do kostnicy. Policyjny detektyw przeszukał kieszenie staromodnego surdutu zmarłego. Znalazł w nich zegarek z dewizką, wizytówkę jakiegoś komiwojażera i upoważnienie sklepu meblowego do sprzedaży ich artykułów z datą sprzed osiemdziesięciu lat!
Zafrapowany detektyw przejrzał książkę telefoniczną, ale nie znalazł ani nazwiska komiwojażera, ani adresu sklepu. Zaczął więc przeglądać stare spisy ulic. Dowiedział się, że przed trzydziestu laty podczas przebudowy tej części Brodwayu zlikwidowano małą uliczkę. Znajdowała się na tyłach teatru, przed którym zginął ów tajemniczy człowiek. W archiwalnych spisach miasta odnalazł też jego nazwisko
pod kołami samochodu. Na miejscu wypadku zjawił się policyjny patrol.<br>Przesłuchano wielu świadków wydarzenia, a ciało odwieziono do kostnicy. Policyjny detektyw przeszukał kieszenie staromodnego surdutu zmarłego. Znalazł w nich zegarek z dewizką, wizytówkę jakiegoś komiwojażera i upoważnienie sklepu meblowego do sprzedaży ich artykułów z datą sprzed osiemdziesięciu lat! <br>Zafrapowany detektyw przejrzał książkę telefoniczną, ale nie znalazł ani nazwiska komiwojażera, ani adresu sklepu. Zaczął więc przeglądać stare spisy ulic. Dowiedział się, że przed trzydziestu laty podczas przebudowy tej części Brodwayu zlikwidowano małą uliczkę. Znajdowała się na tyłach teatru, przed którym zginął ów tajemniczy człowiek. W archiwalnych spisach miasta odnalazł też jego nazwisko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego