Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 24
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
rodzicom. Udało mu się jednak powiadomić siostry urszulanki o swoim zeznaniu w Gestapo. Po kilku tygodniach Gestapo przybyło do klasztoru i nakazało kategorycznie prowadzenie oprócz głównej księgi meldunkowej, drugiej, do której należy wpisywać wszystkich gości przebywających w klasztorze nawet kilka godzin. A zarzuty, że siostry udzielają schronienia i pomocy ludziom, przekradającym się na Węgry, zakonnice odpierały, tłumacząc, że jako prowadzące pensjonat nie mogą odmówić noclegu podróżnym. Urszulanki, a zwłaszcza przełożona klasztoru s. Klemensa zdawała sobie doskonale sprawę z tego, jakie im grozi niebezpieczeństwo, nie zaprzestały jednak swojej humanitarnej i patriotycznej działalności.
W drugiej połowie 1942 roku rozpoczęły się masowe aresztowania przez Gestapo
rodzicom. Udało mu się jednak powiadomić siostry urszulanki o swoim zeznaniu w Gestapo. Po kilku tygodniach Gestapo przybyło do klasztoru i nakazało kategorycznie prowadzenie oprócz głównej księgi meldunkowej, drugiej, do której należy wpisywać wszystkich gości przebywających w klasztorze nawet kilka godzin. A zarzuty, że siostry udzielają schronienia i pomocy ludziom, przekradającym się na Węgry, zakonnice odpierały, tłumacząc, że jako prowadzące pensjonat nie mogą odmówić noclegu podróżnym. Urszulanki, a zwłaszcza przełożona klasztoru s. Klemensa zdawała sobie doskonale sprawę z tego, jakie im grozi niebezpieczeństwo, nie zaprzestały jednak swojej humanitarnej i patriotycznej działalności.<br>W drugiej połowie 1942 roku rozpoczęły się masowe aresztowania przez Gestapo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego