Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
rozmyślań.
- Beethoven nie będzie więc grzechem?
-Be towen?

Według Chaksara Omar zbłądził, ogłaszając się emirem. Zbłądził też, gdy zawierzył zbytnio swojemu saudyjskiemu gościowi Osamie ben Ladenowi. Broniąc go przed obcymi, ściągnął na kraj nieszczęście.

- Emir... Odwodziłem go od tego pomysłu. Któregoś dnia jechaliśmy razem samochodem do Kandaharu. Wiedziałem, że Omar przemyśliwał już nad tym, żeby ogłosić się emirem, spadkobiercą kalifów. Wielu mu to podpowiadało. Tłumaczyli mu, że tylko w ten sposób przerwie wojnę. Że żaden muzułmanin nie ośmieli się wystąpić przeciwko emirowi. Ale tym, którzy popychali do tego Omara, chodziło nie o przerwanie wojny, lecz o jej wygranie. Chcieli rządzić. Wtedy
rozmyślań. <br>- Beethoven nie będzie więc grzechem? <br>-Be towen? <br><br>Według Chaksara Omar zbłądził, ogłaszając się emirem. Zbłądził też, gdy zawierzył zbytnio swojemu saudyjskiemu gościowi Osamie ben Ladenowi. Broniąc go przed obcymi, ściągnął na kraj nieszczęście. <br><br>- Emir... Odwodziłem go od tego pomysłu. Któregoś dnia jechaliśmy razem samochodem do Kandaharu. Wiedziałem, że Omar przemyśliwał już nad tym, żeby ogłosić się emirem, spadkobiercą kalifów. Wielu mu to podpowiadało. Tłumaczyli mu, że tylko w ten sposób przerwie wojnę. Że żaden muzułmanin nie ośmieli się wystąpić przeciwko emirowi. Ale tym, którzy popychali do tego Omara, chodziło nie o przerwanie wojny, lecz o jej wygranie. Chcieli rządzić. Wtedy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego