walczyłam ze snem. O mamo, ale ja wczoraj śpiąca byłam! Sen jednak nie przeszkodził mi w obejrzeniu po raz n-ty Kilera, a nawet dwóch... <br>Dziś rano byłam w kościele - nie, nie nawróciłam się - miałam spotkanie do bierzmowania, które nawet przeżyłam <emot>:)</> Udało mi się nawet posprzątać dom, zjeść niedobry obiad, przepisać na <orig>komputrze</> odp na niemiecki, teraz się pewnie jeszcze poszwędam z kąta w kąt, a potem pojadę na Gwiaździstą znów coś obejrzeć (film, sprośnicy! Film!). Wierzę, Adam, że będziesz grzeczny (w miarę oczywiście) <emot>:P</> <br>I jeszcze dygresja - zabrałam się do czytania "Chłopów". Niektóre cytaty (z pierwszego rozdziału, bo więcej nie