Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pamiętnik Literacki
Nr: 12
Miejsce wydania: Londyn
Rok: 1988
prozaiczna, jako że chodziło o walkę z codziennymi trudnościami finansowymi. Personel liczył tylko cztery do pięciu osób, którym dawano
dach nad głową i mizerne pensyjki. Dochodziły wydatki na
opał, elektryczność, telefon, znaczki pocztowe. Niby niewiele,
ale gdy się podsumowało te pozycje i pomnożyło przez 1z miesięcy, budżet roczny przedstawiał się przerażająco.
Po śmierci obrotnego Fr. Pułaskiego w r. 1956 wynajdywaniem pieniędzy zajmował się ze zmiennym szczęściem jego następca, Czesław Chowaniec, a kiedy i on zmarł w r. 1968, to niewdzięczne zadanie spadło na księcia Andrzeja Poniatowskiego, który sprawował funkcje prezesa Towarzystwa Historyczno-Literackiego od r. 1947 do r. 1978. Jako daleki
prozaiczna, jako że chodziło o walkę z codziennymi trudnościami finansowymi. Personel liczył tylko cztery do pięciu osób, którym dawano<br>dach nad głową i mizerne pensyjki. Dochodziły wydatki na<br>opał, elektryczność, telefon, znaczki pocztowe. Niby niewiele,<br>ale gdy się podsumowało te pozycje i pomnożyło przez 1z miesięcy, budżet roczny przedstawiał się przerażająco.<br>Po śmierci obrotnego Fr. Pułaskiego w r. 1956 wynajdywaniem pieniędzy zajmował się ze zmiennym szczęściem jego następca, Czesław Chowaniec, a kiedy i on zmarł w r. 1968, to niewdzięczne zadanie spadło na księcia Andrzeja Poniatowskiego, który sprawował funkcje prezesa Towarzystwa Historyczno-Literackiego od r. 1947 do r. 1978. Jako daleki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego