Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
jak barszcz. Uparcie serwują do tego wszystkiego sałatkę milionerów, zwaną tu sercem palmy. Wbrew pozorom nie kosztuje majątku. Trochę przypomina swojską kapustę - ale tylko wyglądem. Poza tym doskonale nadaje się na zagrychę do miejscowego rumu. Rum to od pokoleń wypróbowany sposób przetrwania miejscowych rolników. W końcu trzeba jakoś z sensem przerobić tę górę trzciny, która porasta wyspę. Rum może być biały albo ciemny. Wszystko zależy od etapu destylacji. Biały jest droższy. Ma z reguły grubo ponad 40 voltów, miesza się go z lodem i cytryną. Miejscowi nazywają to... ponczem.

Żony z importu
Towarem deficytowym na wyspie są panienki. Miejscowi, głównie Hindusi
jak barszcz. Uparcie serwują do tego wszystkiego sałatkę milionerów, zwaną tu sercem palmy. Wbrew pozorom nie kosztuje majątku. Trochę przypomina swojską kapustę - ale tylko wyglądem. Poza tym doskonale nadaje się na zagrychę do miejscowego rumu. Rum to od pokoleń wypróbowany sposób przetrwania miejscowych rolników. W końcu trzeba jakoś z sensem przerobić tę górę trzciny, która porasta wyspę. Rum może być biały albo ciemny. Wszystko zależy od etapu destylacji. Biały jest droższy. Ma z reguły grubo ponad 40 voltów, miesza się go z lodem i cytryną. Miejscowi nazywają to... ponczem.<br><br>Żony z importu<br>Towarem deficytowym na wyspie są panienki. Miejscowi, głównie Hindusi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego