Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 20/02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
cóż dopiero mówić o ukochanych bibelotach, zbiorach książek czy płyt. Oczywiście na tak małej powierzchni mowy być nie może o oddzielaniu strefy dziennej, dostępnej dla właścicieli mieszkania i ich gości, od strefy nocnej, przeznaczonej tylko dla domowników. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest zamontowanie jak największej liczby schowków (oczywiście bez wpadania w przesadę) i wydzielenie kącików, spełniających konkretne funkcje. Niedaleko okna powinien się znaleźć kąt do pracy, do którego przez cały dzień dociera światło dzienne. Z konieczności trzeba go będzie połączyć z kącikiem bibliofila, czyli miejscem gdzie można w spokoju poczytać. Wystarczy, jeśli umieścimy tam niewielki stół lub biurko, nad nim półkę na
cóż dopiero mówić o ukochanych bibelotach, zbiorach książek czy płyt. Oczywiście na tak małej powierzchni mowy być nie może o oddzielaniu strefy dziennej, dostępnej dla właścicieli mieszkania i ich gości, od strefy nocnej, przeznaczonej tylko dla domowników. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest zamontowanie jak największej liczby schowków (oczywiście bez wpadania w przesadę) i wydzielenie kącików, spełniających konkretne funkcje. Niedaleko okna powinien się znaleźć kąt do pracy, do którego przez cały dzień dociera światło dzienne. Z konieczności trzeba go będzie połączyć z kącikiem bibliofila, czyli miejscem gdzie można w spokoju poczytać. Wystarczy, jeśli umieścimy tam niewielki stół lub biurko, nad nim półkę na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego