Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
próba wywołania przedwyborczego "zamieszania", zorganizowana przez jego sztab.
Rewelacje RosBiznesKonsaltingu związane są być może z piątkowymi obradami władz Socjalistycznej Partii Ukrainy. Chodziło zapewne o to, by socjaliści nie poparli Juszczenki. Postanowili jednak, że go poprą. Moroz w pierwszej turze zajął trzecie miejsce, otrzymując prawie 6 proc. głosów. Jego wyborcy mogą przesądzić o wyniku drugiej tury.
Do piątku nie ogłoszono oficjalnych wyników pierwszej tury. Centralna Komisja Wyborcza liczyła ostatnie głosy. Na podstawie tzw. liczenia równoległego (opartego na protokołach z lokalnych komisji wyborczych), sztab Juszczenki stwierdził, że uzyskał on nieznaczną przewagę w pierwszej turze. Szef sztabu Ołeksandr Zinczenko twierdzi, że Centralna Komisja Wyborcza
Rewelacje RosBiznesKonsaltingu związane są być może z piątkowymi obradami władz Socjalistycznej Partii Ukrainy. Chodziło zapewne o to, by socjaliści nie poparli Juszczenki. Postanowili jednak, że go poprą. Moroz w pierwszej turze zajął trzecie miejsce, otrzymując prawie 6 proc. głosów. Jego wyborcy mogą przesądzić o wyniku drugiej tury.
Do piątku nie ogłoszono oficjalnych wyników pierwszej tury. Centralna Komisja Wyborcza liczyła ostatnie głosy. Na podstawie tzw. liczenia równoległego (opartego na protokołach z lokalnych komisji wyborczych), sztab Juszczenki stwierdził, że uzyskał on nieznaczną przewagę w pierwszej turze. Szef sztabu Ołeksandr Zinczenko twierdzi, że Centralna Komisja Wyborcza
próba wywołania przedwyborczego "zamieszania", zorganizowana przez jego sztab.<br>Rewelacje <name type="tit">RosBiznesKonsaltingu</> związane są być może z piątkowymi obradami władz <name type="org">Socjalistycznej Partii Ukrainy</>. Chodziło zapewne o to, by socjaliści nie poparli <name type="person">Juszczenki</>. Postanowili jednak, że go poprą. <name type="person">Moroz</> w pierwszej turze zajął trzecie miejsce, otrzymując prawie 6 proc. głosów. Jego wyborcy mogą przesądzić o wyniku drugiej tury.<br>Do piątku nie ogłoszono oficjalnych wyników pierwszej tury. <name type="org">Centralna Komisja Wyborcza</> liczyła ostatnie głosy. Na podstawie tzw. liczenia równoległego (opartego na protokołach z lokalnych komisji wyborczych), sztab <name type="person">Juszczenki</> stwierdził, że uzyskał on nieznaczną przewagę w pierwszej turze. Szef sztabu <name type="person">Ołeksandr Zinczenko</> twierdzi, że <name type="org">Centralna Komisja Wyborcza
