ma jej w mieszkaniach ginących pod szafami, regałami, poobwieszanych setką obrazów i innych pamiątek.<br>W każdym drzemią skłonności materialistyczne, konsumpcyjne, chęć, by posiadać; sztuka polega na tym, żeby umieć je powściągnąć. To trudne, ale warto.<br>Dziś wielu z nas ma możliwości finansowe pozwalające na zakup wszelkich dóbr, w tworzeniu których prześcigają się tysiące firm. Czy kolejna szafka, telewizor, lampa naprawdę nas uszczęśliwia? Czy nadają one głębszy sens naszemu życiu? Czy nie jest szlachetniejsze urządzanie z namysłem, powoli, wnętrza, które właściwie jest odbiciem naszego "ja". To najważniejsze powinno rozegrać się w środku nas, a nie dostrzeżemy tego w otoczeniu krzykliwych barw, w tłoku