Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
władcy ci są synami królewskimi, czy też synami ludu. Nie znalazłby usprawiedliwienia dla tych intelektualistów, którzy depcą jego ideały i udzielają poparcia ciemiężycielom swobody myślenia i publikacji. "Pisarz musi oczywiście zarabiać, aby móc istnieć i pisać, ale w żadnym razie nie powinien istnieć i pisać po to, aby zarabiać... poeta przestaje być poetą, gdy poezja staje się dla niego środkiem". Można wprawdzie prasę i literaturę traktować jako rzemiosło, ale wówczas są one sprawą drukarzy i księgarzy, a nie pisarzy i publicystów.

Trudno wnosić pretensję do tytułu obrońcy intelektu i intelektualnych swobód, gdy się jednocześnie głosi, że "prasa stoczy się momentalnie do
władcy ci są synami królewskimi, czy też synami ludu. Nie znalazłby usprawiedliwienia dla tych intelektualistów, którzy depcą jego ideały i udzielają poparcia ciemiężycielom swobody myślenia i publikacji. "Pisarz musi oczywiście zarabiać, aby móc istnieć i pisać, ale w żadnym razie nie powinien istnieć i pisać po to, aby zarabiać... poeta przestaje być poetą, gdy poezja staje się dla niego środkiem". Można wprawdzie prasę i literaturę traktować jako rzemiosło, ale wówczas są one sprawą drukarzy i księgarzy, a nie pisarzy i publicystów.<br>&lt;gap&gt;<br>&lt;page nr=37&gt; Trudno wnosić pretensję do tytułu obrońcy intelektu i intelektualnych swobód, gdy się jednocześnie głosi, że "prasa stoczy się momentalnie do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego