miało całe zło. To, że schemat ten jest w znacznym stopniu fałszywy, o czym się jeszcze przekonamy - i my, i oni - jak dotąd niewiele zmienia. Jest on ideologicznie i politycznie bardzo wiarygodny. I uznają go nie tylko leninowcy. Wiem o pewnym dostojniku kościelnym, który do końca sierpnia 1980 r. był przeświadczony, że strajk generalny na Wybrzeżu zorganizowała przeciw Gierkowi frakcja partyjna z Olszowskim na czele. ("Ktoś ich przecież musiał zorganizować.") Badania nad losem Polaków wykazały, że duże grupy inteligenckie (np. nauczyciele) mają też skłonność do takiego traktowania ruchów masowych.<br> Ludzie o wyczuciu historii tego kraju i doświadczeniu w pracy społecznej wiedzą