Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
przesłaniem, nakłady komiksów sięgają milionów egzemplarzy. W Japonii nie ma grupy społecznej, która nie śledziłaby losów mangowych bohaterów. Erotyzmem, czy wręcz pornografią, szokują tylko rysownicy słabsi, mało znani, którzy grają na prymitywnych instynktach i traktują mangę tylko i wyłącznie jako źródło pieniędzy. Dlatego ta odmiana bywa przeraźliwie brutalna, bezwzględna i przesycona chorymi pomysłami. Znajdziesz w niej japońskie specjały: gejsze, harakiri i kupowanie używanych dziewczęcych majtek w specjalnych sex-shopach. Ginekologiczne obrazki, które każdy fotograf przypłaciłby więzieniem za szerzenie pornografii, mangowy rysownik może pokazać bezkarnie setkom tysięcy ludzi na całym świecie. Wynaturzony charakter tych komiksów budzi kontrowersje na świecie, natomiast w samej
przesłaniem, nakłady komiksów sięgają milionów egzemplarzy. W Japonii nie ma grupy społecznej, która nie śledziłaby losów mangowych bohaterów. Erotyzmem, czy wręcz pornografią, szokują tylko rysownicy słabsi, mało znani, którzy grają na prymitywnych instynktach i traktują mangę tylko i wyłącznie jako źródło pieniędzy. Dlatego ta odmiana bywa przeraźliwie brutalna, bezwzględna i przesycona chorymi pomysłami. Znajdziesz w niej japońskie specjały: gejsze, harakiri i kupowanie używanych dziewczęcych majtek w specjalnych sex-shopach. Ginekologiczne obrazki, które każdy fotograf przypłaciłby więzieniem za szerzenie pornografii, mangowy rysownik może pokazać bezkarnie setkom tysięcy ludzi na całym świecie. Wynaturzony charakter tych komiksów budzi kontrowersje na świecie, natomiast w samej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego