Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna Śląska
Nr: 10/12
Miejsce wydania: Katowice
Rok: 1997
naszych wolności. Oto gliwicka policja, zapewne z inicjatywy pojedynczego sierżanta, wzywa na "rozmowy" przedstawicieli pewnego mało znanego wyznania religijnego i przesłuchuje z ich stosunku do papieża oraz wypytuje o adresy innych współwyznawców. Sprawa nie zainteresowała ani przełożonych owych policjantów, ani prokuratury, ani polityków. Oto "ochroniarz" sklepu rości sobie prawo do przeszukiwania nas i nie może się nadziwić, kiedy nieliczni zwracają mu uwagę, że - póki co - prawo do tego ma wyłącznie policja.

Działacze demokratycznej opozycji z lat osiemdziesiątych, odkąd zasiedli w fotelach UOP, ministerstw i urzędów, zmienili poglądy "w kwestii wolności". Symboliczne stało się niedawne żądanie Bronisława Geremka, by ograniczyć swobodę poruszania
naszych wolności. Oto gliwicka policja, zapewne z inicjatywy pojedynczego sierżanta, wzywa na "rozmowy" przedstawicieli pewnego mało znanego wyznania religijnego i przesłuchuje z ich stosunku do papieża oraz wypytuje o adresy innych współwyznawców. Sprawa nie zainteresowała ani przełożonych owych policjantów, ani prokuratury, ani polityków. Oto "ochroniarz" sklepu rości sobie prawo do przeszukiwania nas i nie może się nadziwić, kiedy nieliczni zwracają mu uwagę, że - póki co - prawo do tego ma wyłącznie policja. <br><br> Działacze demokratycznej opozycji z lat osiemdziesiątych, odkąd zasiedli w fotelach UOP, ministerstw i urzędów, zmienili poglądy "w kwestii wolności". Symboliczne stało się niedawne żądanie Bronisława Geremka, by ograniczyć swobodę poruszania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego