Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 06/04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
kilogramów, które nagromadziły się w okresie zimowej "hibernacji".
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, by człowiek ze spożywanego tłuszczu nie pozyskiwał więcej niż 30% niezbędnej energii. Resztę powinien czerpać z produktów nie zawierających tłuszczu. Polacy przekraczają tę granicę aż o prawie 30% - czyli jemy zbyt tłusto, a do tego w naszej diecie przeważają wyjątkowo szkodliwe tłuszcze pochodzenia zwierzęcego (smalec, masło, tłuste sery, także żółte, pełnotłuste mleko, kiełbasy itp.). Tak, tak - nie zawsze bowiem mamy świadomość, że nieodtłuszczone mleko, żółty ser czy "chude" mięso dostarczają tych samych szkodliwych kwasów nasyconych, co smalec czy słonina. A to owocuje nie tylko nadwagą przeradzającą się w otyłość
kilogramów, które nagromadziły się w okresie zimowej "hibernacji".&lt;/&gt;<br>Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, by człowiek ze spożywanego tłuszczu nie pozyskiwał więcej niż 30% niezbędnej energii. Resztę powinien czerpać z produktów nie zawierających tłuszczu. Polacy przekraczają tę granicę aż o prawie 30% - czyli jemy zbyt tłusto, a do tego w naszej diecie przeważają wyjątkowo szkodliwe tłuszcze pochodzenia zwierzęcego (smalec, masło, tłuste sery, także żółte, pełnotłuste mleko, kiełbasy itp.). Tak, tak - nie zawsze bowiem mamy świadomość, że nieodtłuszczone mleko, żółty ser czy "chude" mięso dostarczają tych samych szkodliwych kwasów nasyconych, co smalec czy słonina. A to owocuje nie tylko nadwagą przeradzającą się w otyłość
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego