Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.24
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
rozbudowy szlaków komunikacyjnych w naszym kraju - zapewnia wojewoda. Robert Mikołajski, dyrektor zielonogórskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformował, że wczorajsza decyzja wojewody umożliwia wykupywanie gruntów pod przyszłą autostradę. Większość ziemi należy do państwa, prywatnym właścicielom zaproponuje się cenę ustaloną przez rzeczoznawcę. Jeśli jej nie zaakceptują, będą wywłaszczani. Tak przewiduje prawo. Wcześniej wojewoda lubuski wydał decyzję o lokalizacji odcinka S-3 Międzyrzecz - Sulechów, a wojewoda zachodniopomorski na odcinek Szczecin - północna granica naszego województwa. Nadal trwają prace nad lokalizacją odcinka: północna granica Lubuskiego - Gorzów.

ANDRZEJ WŁODARCZAK


Myszy niszczą las

W lasach wokół Strzelec Krajeńskich myszy i nornice zniszczyły kilkaset tysięcy młodych
rozbudowy szlaków komunikacyjnych w naszym kraju - zapewnia wojewoda. Robert Mikołajski, dyrektor zielonogórskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformował, że wczorajsza decyzja wojewody umożliwia wykupywanie gruntów pod przyszłą autostradę. Większość ziemi należy do państwa, prywatnym właścicielom zaproponuje się cenę ustaloną przez rzeczoznawcę. Jeśli jej nie zaakceptują, będą wywłaszczani. Tak przewiduje prawo. Wcześniej wojewoda lubuski wydał decyzję o lokalizacji odcinka S-3 Międzyrzecz - Sulechów, a wojewoda zachodniopomorski na odcinek Szczecin - północna granica naszego województwa. Nadal trwają prace nad lokalizacją odcinka: północna granica Lubuskiego - Gorzów.<br><br>&lt;au&gt;ANDRZEJ WŁODARCZAK&lt;/&gt;&lt;/&gt; <br><br><br>&lt;div type="news" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Myszy niszczą las&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;W lasach wokół Strzelec Krajeńskich myszy i nornice zniszczyły kilkaset tysięcy młodych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego