Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Czcibor-Piotrowski
Tytuł: Cud w Esfahanie
Rok: 2001
gry w brydża, abyśmy mogli grać z nim podczas dłużącej się podróży, my zaś szybko je przyswajaliśmy i w myślach już licytowaliśmy wysokie gry, i odnosiliśmy tryumfy w szlemikach i szlemach,
ale na razie uczyliśmy się właściwych odpowiedzi na zgłoszenia, i dowiadywaliśmy się, że najwyższym z atutów jest pik, ale przewyższa go bez atu, i ile w jakim kolorze należy zagrać, by zrobić partię, a ile potem - na robra, i już-już, natychmiast chcieliśmy zasiąść do gry, twierdząc, że wszystko zrozumieliśmy, ale nasz stanowczy opiekun nie dopuszczał nawet tej myśli i przepytywał nas z kierów, kar i trefli, bo o pikach
gry w brydża, abyśmy mogli grać z nim podczas dłużącej się podróży, my zaś szybko je przyswajaliśmy i w myślach już licytowaliśmy wysokie gry, i odnosiliśmy tryumfy w szlemikach i szlemach,<br>ale na razie uczyliśmy się właściwych odpowiedzi na zgłoszenia, i dowiadywaliśmy się, że najwyższym z atutów jest pik, ale przewyższa go bez atu, i ile w jakim kolorze należy zagrać, by zrobić partię, a ile potem - na robra, i już-już, natychmiast chcieliśmy zasiąść do gry, twierdząc, że wszystko zrozumieliśmy, ale nasz stanowczy opiekun nie dopuszczał nawet tej myśli i przepytywał nas z kierów, kar i trefli, bo o pikach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego