Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
było widać, że coś jest zrobione, stąd - dotąd, od lasu aż po młyn? Przecież kochał mamę, przecież taką sobie wybrał, więc czy nie powinien się cieszyć, że ma ją teraz we mnie? Przecież lubi, a może raczej lubił muzykę? Dlaczego i tu nie możemy się spotkać? Wydaje mi się, jakby przeze mnie przestał ją lubić, dawniej czasem grał dla siebie, teraz przy mnie nie dotyka skrzypiec, chyba że idzie grać na ślubie, pogrzebie czy weselu. Dlaczego nie może być inaczej?
- Wyrosłeś tu, ale jesteś obcy. Nie udawaj, że cię co obchodzi, że mamy te półtora kilometra nowej, dobrej drogi, że wyrychtujemy
było widać, że coś jest zrobione, stąd - dotąd, od lasu aż po młyn? Przecież kochał mamę, przecież taką sobie wybrał, więc czy nie powinien się cieszyć, że ma ją teraz we mnie? Przecież lubi, a może raczej lubił muzykę? Dlaczego i tu nie możemy się spotkać? Wydaje mi się, jakby przeze mnie przestał ją lubić, dawniej czasem grał dla siebie, teraz przy mnie nie dotyka skrzypiec, chyba że idzie grać na ślubie, pogrzebie czy weselu. Dlaczego nie może być inaczej? <br>- Wyrosłeś tu, ale jesteś obcy. Nie udawaj, że cię co obchodzi, że mamy te półtora kilometra nowej, dobrej drogi, że wyrychtujemy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego