Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
między nami pewnego rodzaju więzi.
Było to rozpoznanie bez słów, w ciszy. Miałam wrażenie, że nasze oddzielne jaźnie pękają, osobowości odpadają i pozostaje uczucie że jesteśmy jedną istotą, stopieni...
... I zdarzyło się coś, czego żadne z nas chyba świadomie nie przewidywało... że gwałtowne uczucie które we mnie wzbudził, zniszczyło hamulce przezorności, zdrowego rozsądku i zmiażdżyło moje kruche status quo... Myślałam, że był to jedynie przypadek przemijającej żądzy, którą tak samo łatwo wzbudzić, jak i potem stłumić. To niedorzeczne, wiem; lecz gdybym mogła się bez niego obejść, zrobiłabym to. To uczucie miało nade mną silną władzę, a ja zaczynałam bezwiednie mu się
między nami pewnego rodzaju więzi.<br>Było to rozpoznanie bez słów, w ciszy. Miałam wrażenie, że nasze oddzielne jaźnie pękają, osobowości odpadają i pozostaje uczucie że jesteśmy jedną istotą, stopieni...<br>... I zdarzyło się coś, czego żadne z nas chyba świadomie nie przewidywało... że gwałtowne uczucie które we mnie wzbudził, zniszczyło hamulce przezorności, zdrowego rozsądku i zmiażdżyło moje kruche status quo... Myślałam, że był to jedynie przypadek przemijającej żądzy, którą tak samo łatwo wzbudzić, jak i potem stłumić. To niedorzeczne, wiem; lecz gdybym mogła się bez niego obejść, zrobiłabym to. To uczucie miało nade mną silną władzę, a ja zaczynałam bezwiednie mu się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego