Typ tekstu: Książka
Autor: Karol Modzelewski
Tytuł: Barbarzyńska Europa
Rok: 2004
sformułować parę istotnych wniosków.
Wiecowano na polanie otoczonej palisadą z rzeźbionymi bramami i z obiektem sakralnym - dębami boga Prowe - w centrum placu. Helmold stwierdza z naciskiem, że wpuszczano na ten plac tylko tych, którzy zamierzali złożyć ofiarę. Jednocześnie kronikarz informuje, że właśnie tam (illic), odbywały się wiece. Zgromadzeni nie mogli przy tym stać na zewnątrz ogrodzenia, gdyż to utrudniałoby lub nawet uniemożliwiało komunikację między nimi. Wyraz illic należy rozumieć dosłownie: wiecowano "tamże", czyli w obrębie sanktuarium, na ogrodzonym terenie, gdzie mogli wejść tylko ofiarnicy. Wynika z tego, że obrady poprzedzał zbiorowy obrzęd ofiarny. Książę i zgromadzony lud byli jego uczestnikami, kapłan zaś
sformułować parę istotnych wniosków.<br>Wiecowano na polanie otoczonej palisadą z rzeźbionymi bramami i z obiektem sakralnym - dębami boga Prowe - w centrum placu. Helmold stwierdza z naciskiem, że wpuszczano na ten plac tylko tych, którzy zamierzali złożyć ofiarę. Jednocześnie kronikarz informuje, że właśnie tam (illic), odbywały się wiece. Zgromadzeni nie mogli przy tym stać na zewnątrz ogrodzenia, gdyż to utrudniałoby lub nawet uniemożliwiało komunikację między nimi. Wyraz illic należy rozumieć dosłownie: wiecowano "tamże", czyli w obrębie sanktuarium, na ogrodzonym terenie, gdzie mogli wejść tylko ofiarnicy. Wynika z tego, że obrady poprzedzał zbiorowy obrzęd ofiarny. Książę i zgromadzony lud byli jego uczestnikami, kapłan zaś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego