się powiedzieć: "Pomóż mi, nie mogę sobie dać z tym rady". Zwykle patrzysz na nie z pogardliwym uśmieszkiem, ponieważ wciąż szukają jakiegoś mężczyzny, który je we wszystkim wyręczy.<br><br>Przeciwieństwa się przyciągają<br>Uważasz, że są odrażające i głupie, a jednak pociągają mężczyzn. A to oznacza, że taka wymagająca opieki kobieta zawsze przygada sobie jakiegoś faceta, ku wściekłości i osłupieniu sióstr o mocniejszym kręgosłupie. Nie krzycz nic o męskiej krótkowzroczności i przedmiotowym traktowaniu kobiet. Postaraj się na to spojrzeć z naszego punktu widzenia. Co my, słabi, wrażliwi mężczyźni mamy do zaoferowania dzisiejszej silnej, niezależnej kobiecie? Orgazmy? Sama może ich sobie dostarczać. Ramię, na