Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10 (18)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
miłość, kolejni narzeczeni i wreszcie ten jedyny. A gdzieś w tym otaczającym cię męskim kosmosie wciąż orbituje kilku takich, na których zawsze możesz liczyć. Niezależnie od tego, czy masz jakiegoś narzeczonego, czy jesteś smutna, czy wesoła, załamana czy radosna, oni są zawsze. Twoi przyjaciele.

Jak facet z facetem

- Mam kilka przyjaciółek i kilku przyjaciół. Z dziewczynami widuję się przynajmniej dwa razy w tygodniu, a już na pewno co kilka dni do siebie dzwonimy i opowiadamy sobie na bieżąco, co się u nas dzieje - mówi Agata, 24-letnia studentka zarządzania. - Z moimi kumplami nie widzę się miesiącami, potem wystarczy tylko jeden telefon
miłość, kolejni narzeczeni i wreszcie ten jedyny. A gdzieś w tym otaczającym cię męskim kosmosie wciąż orbituje kilku takich, na których zawsze możesz liczyć. Niezależnie od tego, czy masz jakiegoś narzeczonego, czy jesteś smutna, czy wesoła, załamana czy radosna, oni są zawsze. Twoi przyjaciele.<br><br>&lt;tit&gt;Jak facet z facetem&lt;/&gt;<br><br>&lt;q&gt;- Mam kilka przyjaciółek i kilku przyjaciół. Z dziewczynami widuję się przynajmniej dwa razy w tygodniu, a już na pewno co kilka dni do siebie dzwonimy i opowiadamy sobie na bieżąco, co się u nas dzieje&lt;/&gt; - mówi Agata, 24-letnia studentka zarządzania. &lt;q&gt;- Z moimi kumplami nie widzę się miesiącami, potem wystarczy tylko jeden telefon
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego