Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
Polski. Nela wiodła żywot wprawnego głodomora, za jakieś grosze wynajmując pokój w słynnej ruderze malarzy La Cité Falgui`ere i zarabiając trochę w stacji Polskiej Akademii Umiejętności u jej dawnego profesora, Wędkiewicza. Lubił ją jednak i popierał ówczesny ambasador Jerzy Putrament, obiecując jej lektorat w Lyonie. W mojej z nią przyjaźni nie było podtekstu erotycznego. Mieć kogoś, z kim można było mówić absolutnie szczerze o sytuacji politycznej w Polsce, było dla mnie wyjątkowo cenne. Te parę tygodni to był Paryż Neli, Tygrysów, czyli Krońskich, i przyjęć w ambasadzie.
Nela spełniała też wiernie uciążliwe obowiązki powiernicy, kiedy w jesieni 1950 roku znalazłem
Polski. Nela wiodła żywot wprawnego głodomora, za jakieś grosze wynajmując pokój w słynnej ruderze malarzy La Cité Falgui`ere i zarabiając trochę w stacji Polskiej Akademii Umiejętności u jej dawnego profesora, Wędkiewicza. Lubił ją jednak i popierał ówczesny ambasador Jerzy Putrament, obiecując jej lektorat w Lyonie. W mojej z nią przyjaźni nie było podtekstu erotycznego. Mieć kogoś, z kim można było mówić absolutnie szczerze o sytuacji politycznej w Polsce, było dla mnie wyjątkowo cenne. Te parę tygodni to był Paryż Neli, Tygrysów, czyli Krońskich, i przyjęć w ambasadzie.<br> Nela spełniała też wiernie uciążliwe obowiązki powiernicy, kiedy w jesieni 1950 roku znalazłem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego