ważnego - odwiedzałam koleżanki z młodości, - albo nawet - rozglądałam się za jakimś zajęciem - lub,- nie pamiętam dokładnie - . Krótko mówiąc aż do późnej starości nie puściła pary z gęby, a potem już naprawdę zaczęła tracić pamięć.<br>W warunkach nagłego zagrożenia, potrafiła zachować zadziwiająco zimną krew.<br>Jeżeli to twierdzenie budzi wątpliwości, jeszcze jeden przykład : Otóż w maju 1945, pod okupacją sowiecką, Urząd Bezpieczeństwa wysłał funkcjonariuszy w celu aresztowania Angusa. Nie zastawszy go, założyli w domu kocioł, trzymając matkę pod ścisłym dozorem przez dwa dni. Jednak mimo tego, matka zdołała bezbłędnie przesłać mu wiadomość, aby nie wracał już do domu. Być może, to ocaliło mu