Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
ka powiedziałem.
Jakoś tak i to wie pani i tak potem mówię tak parę razy to mówię, tak że nawet jak gdzieś tam bym ty rozmawiasz z ludźmi, opanuj się. Ale to wiem, że to jest w tym momencie kwestia jakiegoś przemęczenia takiego psychicznego. I to wystarczy dwa dni na przykład odpocząć, przespać, nie robić. I w tym momencie jak jestem mocno zmęczony albo jakoś tam czymś tam napięty taki, to wtedy mi faktycznie idą wyrazy obce.
No, ale nie chodzi o to, żeby się wyrażać, tylko po prostu żeby sobie porozmawiać.
Jeszcze jest kwestia tego, z kim, bo to jak
Jakoś tak i to wie pani i tak potem mówię tak parę razy to mówię, tak że nawet jak gdzieś tam bym ty rozmawiasz z ludźmi, opanuj się. Ale to wiem, że to jest w tym momencie kwestia jakiegoś przemęczenia takiego psychicznego. I to wystarczy dwa dni na przykład odpocząć, przespać, nie robić. I w tym momencie jak jestem mocno zmęczony albo jakoś tam czymś tam napięty taki, to wtedy mi faktycznie idą wyrazy obce.
No, ale nie chodzi o to, żeby się wyrażać, tylko po prostu żeby sobie porozmawiać.
Jeszcze jest kwestia tego, z kim, bo to jak
ka powiedziałem.</><br><who1><vocal desc="laugh"></><br><who2>Jakoś tak i to wie pani i tak potem mówię tak parę razy to mówię, tak że nawet jak <vocal desc="yyy"> gdzieś tam bym <gap> ty rozmawiasz z ludźmi, opanuj się. Ale to wiem, że to jest w tym momencie kwestia jakiegoś przemęczenia takiego psychicznego.<pause> I to wystarczy dwa dni na przykład odpocząć, przespać, nie robić. I w tym momencie <gap> jak jestem mocno zmęczony albo jakoś tam czymś tam napięty taki, to wtedy mi faktycznie idą wyrazy obce. </><br><who1>No, ale nie chodzi o to, żeby się wyrażać, tylko po prostu żeby sobie porozmawiać.</><br><who2>Jeszcze jest kwestia tego, z kim, bo to jak
