Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
dnia na dzień zerwali poprzednie związki i wynajęli wspólne mieszkanie. Na razie nie śpieszą się ze ślubem.

- Jestem romantyczką i idealistką - deklaruje Agata. - Wierzę, że jeśli ludzie się naprawdę kochają, będą ze sobą bez względu na ślub. W końcu pewnie go weźmiemy, bo w naszej kulturze przyjęło się, że to przypieczętowanie miłości, ogłoszenie świadomej decyzji w obecności bliskich osób. Agata nie ukrywa, że ważną rolę odgrywają też względy pragmatyczne. - W naszym kraju ciężko się żyje w nieformalnym związku. Gdyby coś się stało, w szpitalu tylko rodzinie udzielają informacji, nie można odebrać za partnera poleconego na poczcie, nie można się wspólnie rozliczać
dnia na dzień zerwali poprzednie związki i wynajęli wspólne mieszkanie. Na razie nie śpieszą się ze ślubem.<br><br>- Jestem romantyczką i idealistką - deklaruje Agata. - Wierzę, że jeśli ludzie się naprawdę kochają, będą ze sobą bez względu na ślub. W końcu pewnie go weźmiemy, bo w naszej kulturze przyjęło się, że to przypieczętowanie miłości, ogłoszenie świadomej decyzji w obecności bliskich osób. Agata nie ukrywa, że ważną rolę odgrywają też względy pragmatyczne. - W naszym kraju ciężko się żyje w nieformalnym związku. Gdyby coś się stało, w szpitalu tylko rodzinie udzielają informacji, nie można odebrać za partnera poleconego na poczcie, nie można się wspólnie rozliczać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego