Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
teraz - nie piszę - chcę już iść gdzieś dalej. Chcę się zastanowić. Nie mogę. Nie mogę się skupić.
Piszę, bo od wczoraj wiem, że nie mam miażdżycy... i nie wiem, co robić dalej. Dwa dni temu odwiedziliśmy przyjaciół w Szwarcwaldzie, tak zwanym Czarnym Lesie, okręgu Niemiec, w którym obok cudownych "okoliczności przyrody" znajdują się najznakomitsze sanatoria. W jednym z nich nasza przyjaciółka jest lekarzem.
- Od dwóch godzin nie zapaliłaś! Nie palisz?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo mam miażdżycę.
- Co masz?
- Miażdżycę.
- Gdzie?
- W nodze.
- Czyś ty zwariowała! Kto ci to powiedział? Zrobiłaś badania?
- Nie.
- Natychmiast jedziemy do kliniki!
Z furią, natychmiast, za pomocą najlepszych
teraz - nie piszę - chcę już iść gdzieś dalej. Chcę się zastanowić. Nie mogę. Nie mogę się skupić.<br>Piszę, bo od wczoraj wiem, że nie mam miażdżycy... i nie wiem, co robić dalej. Dwa dni temu odwiedziliśmy przyjaciół w Szwarcwaldzie, tak zwanym Czarnym Lesie, okręgu Niemiec, w którym obok cudownych "okoliczności przyrody" znajdują się najznakomitsze sanatoria. W jednym z nich nasza przyjaciółka jest lekarzem.<br>- Od dwóch godzin nie zapaliłaś! Nie palisz?<br>- Nie.<br>- Dlaczego?<br>- Bo mam miażdżycę.<br>- Co masz?<br>- Miażdżycę.<br>- Gdzie?<br>- W nodze.<br>- Czyś ty zwariowała! Kto ci to powiedział? Zrobiłaś badania?<br>- Nie.<br>- Natychmiast jedziemy do kliniki!<br>Z furią, natychmiast, za pomocą najlepszych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego