Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
było wszędzie pełno. Ćwierć przedwyborczego numeru największej lokalnej gazety - finansowanego przez miasto "Gońca Świebodzickiego" - zajął przegląd miejskich inwestycji, jego program wyborczy i wywiad. - Redaktor naczelna "Gońca" zadzwoniła potem do mnie z przeprosinami, że ze mną niestety wywiadu zrobić zapomnieli - wspomina Zalewska.

W czasie poprzedniej kampanii w 2002 r. "Goniec" również przysłużył się Wysoczańskiemu: obrzucał błotem jego przeciwników, krytykował ich każdy krok. Po wyborach dwaj dziennikarze pisma podali burmistrza do sądu.Domagają się wypłaty 120 tys. zł, które obiecał im za oczernianie kontrkandydatów. "Goniec" zamieścił wówczas również program wyborczy Wysoczańskiego. Kogoś z czytelników zainteresowało dlaczego burmistrz obiecuje dbać o wygląd i bezpieczeństwo warszawskich
było wszędzie pełno. Ćwierć przedwyborczego numeru największej lokalnej gazety - finansowanego przez miasto "Gońca Świebodzickiego" - zajął przegląd miejskich inwestycji, jego program wyborczy i wywiad. - Redaktor naczelna "Gońca" zadzwoniła potem do mnie z przeprosinami, że ze mną niestety wywiadu zrobić zapomnieli - wspomina Zalewska.<br><br>W czasie poprzedniej kampanii w 2002 r. "Goniec" również przysłużył się Wysoczańskiemu: obrzucał błotem jego przeciwników, krytykował ich każdy krok. Po wyborach dwaj dziennikarze pisma podali burmistrza do sądu.Domagają się wypłaty 120 tys. zł, które obiecał im za oczernianie kontrkandydatów. "Goniec" zamieścił wówczas również program wyborczy Wysoczańskiego. Kogoś z czytelników zainteresowało dlaczego burmistrz obiecuje dbać o wygląd i bezpieczeństwo warszawskich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego